Benutzer:Qwmsgvuh

Niegdys, zanim mial miejsce wykup mieszkan oraz zaistnialy wspolnoty mieszkaniowe, opieke nad danym blokiem sprawowal dozorca. Otrzymywal on przewaznie mieszkanie na parterze w danym bloku, w ktorym mieszkal z rodzina oraz mial od samego rana myc podlogi, sciany, okna oraz windy w danym bloku , jak rowniez opiekowac sie podworkiem - w czasie wiosenno-letnim siac trawe (najlepiej do tego nadaje sie specjalna mieszanka traw

na trawnik osiedlowy), kosic trawnik, nawadniac drzewa, kwiaty, krzaki i trawnik, zbierac smieci, wymieniac piasek w piaskownicy, a w czasie zimowym zabezpieczyc drzewa przed zimnem, odsniezac drogi oraz chodniki oraz sypac je sola i piaskiem. Teraz role dozorcy przejely firmy sprzatajace, natomiast wlascicielami ziemi, na ktorej stoi blok, na ktorej znajduje sie droga (na ogol sluzebna) podworko i trawnik pod oknami znajdujacy sie z drugiej strony niz podworko zostali mieszkancy rzeczonego bloku (ktorzy wykupili lokal mieszkalny). Sam wykup mieszkania, poza tym, ze spowodowal, iz wlasciciel moze sprzedac swoje mieszkanie albo zapisac je swoim dzieciom i wnukom w testamencie, de facto malo zmienil. Wlasciciele mieszkan nie musza juz placic czynszu, lecz obligatoryjny jest dla nich fundusz budowlano-remontowo dosc podobny do wysokosci czynszu (moze troche nizszy). Fakt, iz kazdy wlascicielem jest tez wlascicielem kilkudziesieciu badz kilkuset metrow kwadratowych ziemi (ktore to kosztowaly mniej wiecej tyle samo co samo mieszkanie), tez malo zmienia. Co najwyzej wlasciciel moze otrzymac swoje miejsce parkingowe, na ktorym moze postawic slupek, dzieki ktoremu nikt nie zajmie jego miejsca pod jego nieobecnosc. Nie udostepnia sie albowiem wlascicielom informacji (jezeli w ogole dokonuje sie takiego przydzialu), ktory kawalek ziemi do nich nalezy. Nie maja w zwiazku z tym prawa posadzic swojej symbolicznej rabatki badz podjac decyzji, czy dana mieszanka traw jest lepsza od innej. Nie mowiac juz o zorganizowaniu grilla dla kolegow na swojej dzialce.